Wtorek z PLS 1. Ligą: KKS Mickiewicz Kluczbork - MCKiS Jaworzno 3:0
KKS Mickiewicz Kluczbork pokonał MCKiS Jaworzno 3:0 (33:31, 25:8, 25:10) w pierwszym półfinałowym meczu PLS 1. Ligi. MVP został wybrany Artur Pasiński. Drugie spotkanie tych drużyn zaplanowano na 25 kwietnia w Jaworznie. W rywalizacji do dwóch zwycięstw kluczborczanie prowadzą 1-0.
W drugim wtorkowym meczu rywalizowali kluczborczanie i jaworznianie. Ci pierwsi pokonali w ćwierćfinale PIERROT Czarnych Radom, a drudzy okazali się lepsi od Lechii.
- Wielkanocy nie mieliśmy. W piątek odpoczywaliśmy, a od soboty przygotowujemy się do półfinału - wyznał Mariusz Łysiak, trener KKS Mickiewicz.
Motywacji przed półfinałową rywalizacją nie brakowało także w Jaworznie. Warto przypomnieć, że głównym celem zespołu MCKiS było utrzymanie się w PLS 1. Lidze. Zadanie zostało wykonane z nawiązką.
- Każdemu z naszych graczy należą się słowa pochwały. Wszyscy coś wnieśli do tego zwycięstwa. Po krótkim odpoczynku rozpoczęliśmy przygotowania do rywalizacji z Mickiewiczem. Wielkanoc upłynęła nam pod znakiem zajęć - dodał Tomasz Wątorek, szkoleniowiec MCKiS.
Pierwszą partię spotkania lepiej zaczęli gospodarze. Dobrze serwował Mariusz Magnuszewski 4:1. Jaworznianie jednak dość szybko odrobili straty 5:5. Równie dobrą dyspozycją w polu serwisowym odpowiedział Radosław Puczkowski. Od tego momentu do stanu 13:13 drużyny grały równo. Następnie na prowadzenie wysunęli się siatkarze MCKiS 16:13. Kluczborczanie zaczęli mieć problemy w przyjęciu. Podopieczni Mariusza Łysiaka walczyli. Doprowadzili do remisu 18:18. Sporo emocji kibicom dostarczyła końcówka premierowej odsłony meczu. Długą i zaciętą grę na przewagi na swoją stronę rozstrzygnęli ostatecznie siatkarze z Kluczborka 33:31.
KKS Mickiewicz poszedł za ciosem. W kolejnym secie nie dał rywalom żadnych szans na nawiązanie równorzędnej walki. Pewnie i małym nakładem sił wygrał tę część spotkania 25:8. Świetnie w polu serwisowym spisywał się Magnuszewski, Michał Kozłowski oraz Bartłomiej Janus. Tę partię zakończył punktowy blok Kozłowskiego, który zatrzymał atak Jakuba Turskiego.
Trzeci set był kopią wcześniejszego. Gospodarze od pierwszej do ostatniej akcji dominowali na parkiecie w każdym elemencie. Jaworznianie mieli ogromne problemy z przyjęciem serwisów Magnuszewskiego, a w konsekwencji wyprowadzeniem skutecznej akcji 0:6. Chwilę później ręki w ataku nie zwalniał Mateusz Linda 14:4. Kluczborczanie do końca utrzymali odpowiednią koncentrację i zwyciężyli pewnie 25:10, wygrywając pierwszy półfinałowy mecz 3:0.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1104148.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1104148.html#stats
Powrót do listy