Piątek z PLS 1. Ligą: MCKiS Jaworzno - KKS Mickiewicz Kluczbork 3:1. Potrzebny będzie trzeci półfinałowy mecz
MCKiS Jaworzno pokonało KKS Mickiewicz Kluczbork 3:1 (25:19, 21:25, 25:23, 25:22) w drugim półfinałowym meczu PLS 1. Ligi. MVP tego starcia został wybrany Karol Rawiak. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną kluczborczan 3:0. W tej sytuacji w rywalizacji do dwóch zwycięstw jest remis 1-1. Trzecie decydujący pojedynek zostanie rozegrany w poniedziałek w Kluczborku.
Interesująco zapowiadała się drugie półfinałowe spotkanie. O awans do finału walczyli jaworznianie i kluczborczanie. Warto zaznaczyć, że gospodarze piątkowego meczu byli jeszcze silniejsi, ponieważ część zawodników wróciła do zdrowia.
- Pierwsze spotkanie z zespołem z Kluczborka przegraliśmy 0:3, dlatego dzisiejszy mecz musimy wygrać, aby zmierzyć się w decydującym, trzecim spotkaniu i osiągnąć zwycięstwo - mogliśmy przeczytać w mediach społecznościowych klubu z Jaworzna.
Byli tego w pełni świadomi siatkarze z Kluczborka. - Nastawienie przed piątkowym meczem jest bojowe. Mamy pełną świadomość tego, że w piątek jaworznianie postawią wszystko na jedną kartę. Będą chcieli wygrać to spotkanie, aby przedłużyć swoje szanse w tej półfinałowej rywalizacji. W związku z tym spodziewamy się ciężkiego boju. Wiemy, że chłopaki z Jaworzna zaczynają wracać do zdrowia. Obie drużyny będą walczyć o każdą piłkę. Mamy jednak nadzieję, że finalnie to my wygramy to spotkanie i znajdziemy się w finale ligi - powiedział Artur Pasiński, przyjmujący KKS Mickiewicz.
Seta pierwszego od asa serwisowego rozpoczął Paweł Żeliński. Początek pierwszej akcji był dość równy 4:4. Następnie na prowadzenie wysunęli się gospodarze. Dobrze serwował Jakub Turski 7:5. W dalszej części tej premierowej odsłony spotkania gospodarze w pełni kontrolowali sytuację na parkiecie, wygrywając pewnie 25:19. W ostatniej akcji skuteczny blok na swoim koncie zapisał Karol Borończyk, który zatrzymał atak Janusza Górskiego.
Drugiego seta od serii dobrych zagrywek rozpoczął Mariusz Magnuszewski 3:0. Chwilę później ręki w polu serwisowym nie zwalniał Bartłomiej Janus 11:5. Podopieczni Tomasza Wątorka nie mieli zamiaru składać broni. Dobrą zmianę dał Patryk Strzeżek 16:19. Jednak końcówka tego seta należała już do przyjezdnych, którzy zwyciężyli 25:21.
MCKiS nie złożyło broni. W kolejnym secie dość szybko zbudowali sobie gospodarze przewagę 9:5 i 14:11. Dobrze spisywał się Radosław Puczkowski oraz Strzeżek. Kluczborczanie cierpliwie odrabiali straty. Ciężar gry na swoje barki wziął Mateusz Linda 14:14. Do końca toczyła się zacięta walka o każdy punkt. Więcej zimnej krwi w decydujących akcjach zachowali siatkarze MCKiS. Ostatni punkt z lewego skrzydła w kontrataku zdobył Karol Rawik 25:23.
Gospodarze piątkowego meczu poszli za ciosem. W kolejnym secie dość szybko narzucili rywalom swój rytm gry 10:6. Zespół z Kluczborka ani myślał poddać się bez walki 14:16 i 19:21. Nerwy na wodzy w kluczowych akcjach utrzymali jaworznianie. W ostatniej akcji meczu Rawiak szczelnym blokiem został zatrzymany Linda 25:22.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1104150.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1104150.html#stats
Powrót do listy