Cierpliwa praca w AZS AGH Kraków przynosi efekty
AZS AGH Kraków zajmuje trzynaste miejsce w tabeli PLS 1. Ligi z dorobkiem 26 pkt. Dziewięć zdobył w pierwszej rundzie, a siedemnaście w drugiej i ten dorobek jeszcze z pewnością powiększy. Niestety, młoda drużyna nie uniknie spadku. Doznała zbyt dużych strat przed rewanżami.
Akademicy z Krakowa są bardzo młodym zespołem. Zawodnicy studiują i podnoszą swoje siatkarskie umiejętności. Co roku dwóch-trzech graczy odchodzi do klubów PlusLigi. Po tym sezonie będzie podobnie. W AZS AGH mają bardzo dobre warunki do pracy.
- System szkoleniowy pracy z młodzieżą stoi w Polsce na wysokim poziomie i co roku będzie się podnosił – mówi trener AZS AGH, Andrzej Kubacki. – Mamy i będziemy mieli stały dopływ utalentowanych juniorów do dorosłej siatkówki. Tylko gdzie oni znajdą zatrudnienie, miejsce do dalszego podnoszenia swoich kwalifikacji? Przynajmniej na początku będą przegrywali rywalizację z zawodnikami bardziej doświadczonymi, którzy grali w PlusLidze. Trzeba pomyśleć, żeby przed siatkarską młodzieżą pootwierać sensowne furtki. Kluby II ligi nie będą takim miejscem.
W meczu 28. Kolejki PLS 1. Ligi jeden z faworytów rozgrywek BBTS Bielsko-Biała przegrał z AZS AGH 0:3 (19:25, 22:25, 18:25). W pierwszej rundzie bielszczanie wygrali bez straty seta.
- Cierpliwa, spokojna praca przyniosła efekty co zawsze powtarzam swoim zawodnikom – powiedział po meczu trener Kubacki.
Z czego najbardziej był zadowolony krakowski szkoleniowiec? – Przede wszystkim z wysokiej jakości gry, którą zespół utrzymał przez trzy sety. Mieliśmy też bardzo dobrą zagrywkę – podsumował piątkowy mecz trener AZS AGH.
Krakowskiej drużynie do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały do rozegrania dwa wyjazdowe mecze – z SMS PZPS Spała i BKS Visłą Proline Bydgoszcz.
Powrót do listy