Aktualności

Trenerzy Stali Nysa i KS Lechii Tomaszów Mazowiecki po mecz IV rundy Pucharu Polski 2019

Stal Nysa pokonała KS Lechię Tomaszów Mazowiecki 3:1 w meczu IV rundy wstępnej Pucharu Polski 2019. Trenerzy wspomnianych drużyn podsumowali środowy mecz. W ćwierćfinale nysianie we własnej hali podejmią ONICO Warszawa. Spotkanie zostanie rozegrane 23 stycznia o godzinie 20.30.

Po meczu IV rundy Pucharu Polski 2019 w Nysie powiedzieli:
Krzysztof Stelmach, trener Stali Nysa: To było bardzo emocjonujące spotkanie i na wysokim poziomie sportowym. Spotkały się dwie drużyny, które grały męską siatkówkę. Jestem zadowolony, ponieważ ten mecz wygraliśmy. Chcę jednak podkreślić, że obie drużyny rozegrały dobre zawody. Mam nadzieję, że moja drużyna będzie trzymała ten poziom, który pokazała w ostatnią środę.

Bartłomiej Rebzda, trener KS Lechii Tomaszów Mazowiecki: Uważam, że spotkanie stało na wysokim poziomie. To było fajne widowisko dla licznie zgromadzonych kibiców w Nysie. To miasto kipi siatkówką. Fajna panuje tam atmosfera. Chłopaki też to poczuli, mimo że nie najlepiej zaczęliśmy. Nie łatwo gra się przeciwko Stali Nysa. Udało się nam gonić rywali i odrabialiśmy kilkupunktowe straty. Szkoda, że nie graliśmy tie-breaka. Uważam, że zasłużyliśmy na to, aby go zagrać. Cieszymy się, że kibice z Tomaszowa Mazowieckiego przyjechali nas dopingować. Mam nadzieję, że taki poziom gry utrzymamy w lidze. Teraz wracamy do rozgrywek 1. Ligi. Najpierw jedziemy do Wrocławia, potem do Częstochowy i Wrześni. Do nas przyjedzie z kolei MKS Ślepsk Suwałki i KPS Siedlce. To naprawdę mocne drużyny. Ta końcówka ligi będzie decydująca i zdajemy sobie z tego sprawę. Mamy teraz punkty, które pozwalają nam zajmować wysoką lokatę. Liczę na to, że pozwolą się nam obronić i tę drugą rundę zakończymy na wysokiej pozycji w tabeli.

Powrót do listy