Dariusz Daszkiewicz: w PLS 1. Lidze nie ma łatwo
- Rozgrywki na zapleczu PLS 1. Ligi są wymagające. W tym sezonie nie ma łatwych meczów - mówi trener WKS Czarnych Radom, Dariusz Daszkiewicz.
W meczu 25. kolejki Olimpia Sulęcin przegrała z jego podopiecznymi 1:3 (16:25, 20:25, 25:23, 17:25). MVP tego niedzielnego starcia został wybrany Bartłomiej Kluth. - Choć gospodarze już pożegnali się z rozgrywkami to łatwo nie było. W dwóch pierwszych setach wygraliśmy, ale w następnym trzeba było mocno popracować. Trzech punktów nam za darmo nikt nie dał - podkreślił radomski szkoleniowiec.
Radomianie po serii dobrych występów awansowali do najlepszej ósemki, ale na razie nie mogą być pewni udziału w play offach. Muszą też uważać na strefę spadkową. - Oglądamy się za siebie i widzimy z jaką różnicą punktową wyprzedzamy CUK Anioły, ale do góry też patrzymy - zaznacza Dariusz Daszkiewicz i dodaje, że w Sulęcinie jego zespół zagrał całkiem dobrze np. jeżeli chodzi o popełnione błędy.
Trener WKS Czarnych podkreślił, że "w PLS 1. Lidze każdy może wygrać z każdym i nie jest to wcale slogan, a do play offów puka np. Astra Nowa Sól."
Na finiszu sezonu zasadniczego WKS Czarni zagra m.in. z AZS AGH Kraków, który nie poddaje się i walczy o utrzymanie się. - Jest to całkiem inny zespół niż w pierwszej rundzie - komplementuje krakowian Dariusz Daszkiewicz.
Powrót do listy